Dobre, bo polskie!
Dziś szybki wpis, więc i danie ekspresowe. Nadal pozostaję w klimacie śląskich smaków. Oberiba - zupa z młodej kalarepy, prosta i bardzo, bardzo smaczna. I taka wiosenna. Gorąco polecam.
Oberiba
Porcje: 4
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki:
- 3 młode kalarepki (u mnie bez liści)
- 2 małe cebule
- 1,5 l bulionu warzywnego
- pęczek koperku
- 4-5 ziemniaków
- 4 łyżki śmietany
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
Cebulę i kalarepkę obrać, cebulę pokroić w kostkę, kalarepkę w słupki. Podsmażyć (około 10 minut) na 2 łyżkach masła w garnku, w którym będziemy gotować zupę. Stopniowo dolewać bulion - za każdym raze czekać, aż płyn wyparuje. Kiedy kalarepka będzie prawie miękka, dodać obrane i pokrojone w ćwiartki ziemniaki. Gotować jeszcze kilka minut - do momentu, aż ziemniaki będą miękkie. Doprawić do smaku solą i pieprzem, zabielić śmietaną. Przed podaniem obficie posypać koperkiem.
[print_link]
[:Listonic]
6 komentarzy:
mniam... zapowiada się pysznie!
uwielbiam tą zupę, oberiba to jedno z moich ulubionych warzyw :)
Muszę ją koniecznie wypróbować, bo uwielbiam kalarepkę :) Chyba niedługo ta zupka u mnie też zagości :) Pozdrawiam :)
Spróbujcie koniecznie!
Myszko, zupę zrobiłam i jest rewelacyjna :) Dzięki za pomysł :*
Taka prawdziwa oberiba to zupa z zielonymi liśćmi, one są najważniejsze.
Prześlij komentarz