Długo mnie nie było, ale tak to już jest, że im dłużej się odpoczywa, tym trudniej jest wrócić. Ale już jestem i mam nadzieję, że kolejny urlop od blogowania nie nastąpi szybko (chyba że miałby się pokryć z tym prawdziwym, to wtedy mogę się urlopować bez końca).
Dzisiejszy makaron należy do grona tych błyskawicznych i ekonomicznych, ale i bardzo zdrowych. W końcu makaron nadal rządzi zdrowo. Do przygotowania sosu użyłam warzyw, które akurat miałam w lodówce. Przy okazji okazało się, że seler naciowy bardzo dobrze smakuje z odrobiną przypraw curry.
Porcje: 1
- 1 duża marchewka
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 pietruszka
- 1/2 małej cebuli
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- mieszanka przypraw curry
- sól
- pieprz
- 1 łyżka oleju
- 75 g spaghetti
Marchewkę i pietruszkę obrać, razem z selerem pokroić w drobne słupki. Cebulę pokroić w pióra, zeszklić ją na łyżce oleju. Następnie dodać resztę warzyw, zalać odrobiną wody i dusić do miękkości. Kiedy warzywa będą miękkie, a woda odparuje, dodać koncentrat, jogurt i przyprawy do smaku. Sos podawać z ugotowanym al dente makaronem