Pierogi te podałam na wigilijnej kolacji obok tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami. Bardzo nam smakowały. Można je podać w wersji najprostszej - prosto z wody, ale doskonale smakują też podsmażone na odrobinie tłuszczu i posypane cebulką dymką lub koperkiem. To moja kolejna świąteczna potrawa, przygotowana w ramach wspólnego świątecznego gotowania.
Składniki: 500 g mąki, 1 jajko, 3/4 szklanki wody, 2 łyżki oleju, białko do sklejania pierogów, 150 g świeżego łososia, 150 g łososia wędzonego, pęczek koperku, sól, pieprz
Z mąki, jajka, oliwy i wody zagnieść ciasto na pierogi. Za pomocą szklanki wycinać kółka, nakładać farsz przygotowany ze zmielonego łososia i posiekanego koperku, doprawionych solą i pieprzem. Pierogi zlepiać, używając roztrzepanego białka. Gotowe pierogi gotować we wrzącej, osolonej wodzie około 5-8 minut od wypłynięcia. Smacznego!
6 komentarzy:
Mniam :) Fajnie jest też czasem wypróbować coś nowego w tradycyjnej wigilii :)))
Fajny pomysł ! :)))))))))
Uwielbiam pierogi, a ten pomysł bardzo mi się podoba:)
Kiedyś jadłam takie łososiowe pierogi w knajpie i bardzo mi smakowały. W najbliższej przyszłości pewnie zagoszczą i na moim stole, własnoręcznie robione. :D pzdr
Marzą mi się takie. Zrobię je kiedyś, wcześniej niż później ;)
Fajny reniferek :))
pozdrówka!
Myszko życzę dużo szczęścia w Nowym Roku!
Prześlij komentarz