I już po spotkaniu i wspólnym gotowaniu z dziewczynami i szefem kuchni Knorr, Piotrem Murawskim. Było fantastycznie, chociaż pierwsze przymiarki do krojenia... czosnku zakończyły się kilkoma uroczymi śladami na moich paznokciach. ;) Ale jako że ćwiczenie czyni mistrza, niezrażona gotowałam dalej. Co upichciliśmy, zdradzę w następnym wpisie, kiedy tylko dostanę materiały z eventu, a teraz zapraszam na żurek po góralsku z oscypkiem (no może ściślej z tworem oscypkopodobnym ;))
Podstawą sukcesu tej zupy jest prawdziwy swojski żurek i dobra biała kiełbasa. Idealne połączenie na zimowe dni, kiedy lekkie potrawy nam nie w głowie, kiedy mamy ochotę się rozgrzać przy talerzu ciepłej, parującej zupy.
Żurek po góralsku z oscypkiem
2 l bulionu (u mnie 2 bulionetki wołowe Knorr)
400 g białej kiełbasy
500 ml kiszonego żuru
1 duża cebula
120 ml kwaśnej śmietany
4 ząbki czosnku
1 mały wędzony oscypek
majeranek liść laurowy
ziele angielskie
sól
pieprz
grzanki z chleba razowego
1. Kiełbasę pokroić na grube plastry, włożyć do garnka, zalać 2 litrami wrzącej wody (lub gorącym bulionem) i gotować na małym ogniu przez 4 minuty. Po tym czasie dodać ziele angielskie, liść laurowy, skórkę z oscypka. Po kolejnych 10 minutach dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę i gotować wszystko razem jeszcze około 30 minut. Pod koniec gotowania dodać bulionetki i żur, wszystko starannie wymieszać.
2. Na koniec dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek, sól i pieprz do smaku. Zabielić zupę śmietaną. Podawać z grzankami.
[print_link]
12 komentarzy:
Żurek tak świetny jak nasza wtorkowa zabawa!:)
O tak! :)
@blue_megi: Ja mogę już, zaraz :D
to kiedy powtórka ? :)))
ja też! :)))))))))))))))))
i chcę oscypka!
I ja do powtórki z zabawy się dopisuję :)
Zbliża się Wielkanoc, więc żurek w naszym domu na pewno się pojawi. To super pomysł, żeby oscypka dodać!
ile placa za reklame ?
Na jakiej podstawie twierdzisz, że smak tej zupy w jakimkolwiek stopniu opiera się na kiełbasie i serze, skoro zalałaś ją glutaminianem sodu i innymi "smakowitymi" chemikaliami?
Mam nadzieję, że kasa jest tego warta.
@Mairie: spróbujesz, wtedy podyskutujemy.
@mysza klapsiara: Spojrzysz sobie w oczy w lustrze, to zobaczysz. Albo i nie, bo sprzedajni za parę groszy ludzie nie są skłonni patrzeć sobie w oczy. Równo się uczesałaś? Nie sądzę.
Ale bawcie się dalej, dziewczęta. Wiarygodność traci się szybko, ale ciężko ją potem odbudować.
@Mairie: tu już mnie obrażasz. Trochę więcej luzu dziewczyno...
smak oscypka kojarzy mi się tylko z Zakopanym..
i z wielką ochotą zjadłabym taki żurek
Prześlij komentarz