Ostatniej soboty w kuchni królował mąż. Zaproponował żurek. Przyznam, że wyszedł wyśmienity!
- 2 kawałki kiełbasy myśliwskiej
- 2 kawałki kiełbasy jałowcowej
- 150 g boczku wędzonego
- pół litra dobrego żurku
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 kostki rosołowe
- pieprz
- ziele angielskie
- liść laurowy
- przyprawa do żurku
- majeranek
- jajka (po jednym na porcję)
W 2,5 l wody rozpuścić kostkę rosołową. Dołożyć odkrojoną z boczku skórę, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz. Dodać kiełbasę. Gdy będzie ugotowana, wyjąć. Do wywaru dodać zurek, czosnek, przyprawę do żurku, majeranek (ilość w zależności od upodobań smakowych). W międzyczasie podsmażyć na patelni cebulę i boczek pokrojone w kostę. Skwarki i wyjętą uprzednio kiełbasę dodać do zupy. Podawać z jajkiem ugotowanym na twardo.
4 komentarze:
kostka rosołowa w żurze? to profanacja
kostka rosołowa to w ogóle porażka
@pyra: Ja wiele innych rzeczy... czosnek w carbonarze, doprowadzanie barszczu do wrzenia...
tak jest kostka rosolowa to porazka,fakt.Kielbasa mysliwska to do bigosu,ae do zurku?Ale uwazam jak kto zrobi i lubi to to tylko dodac smacznego,a o smakach i gustach sie nie dyskutuje.
pychota
Prześlij komentarz