I znowu muffiny. Tym razem z książki Ciastka, ciasteczka i babeczki. Wspaniały deser dla miłośników bananów :) i nie tylko. Przepis na ok. 15 muffinek.
- 22,5 dag mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- pół łyżeczki mielonego cynamonu
- ćwierć łyżeczki gałki muszkatołowej
- 3 duże dojrzałe banany
- 1 jajko
- 5 dag cukru
- 50 ml oleju roślinnego
- 4 dag rodzynek
Przesiać mąkę do miski, dodać proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, sól, cynamon i gałkę muszkatołową. W osobnym naczyniu zmiksować na miazgę banany. Do bananów dodać jajko, cukier, olej - wszystko zmiksować na gładki krem. Ubijając nadal masę, wsypywać po trochu mąkę z dodatkami. Gdy masa będzie gładka, wsypać rodzynki i wymieszać wszystko razem. Nałożyć masę do foremek (do dwóch trzecich wysokości). Piec 20-25 minut w temperaturze 190oC. Wierzch powinien być zapieczony, ale sprężysty. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz