niedziela, 11 listopada 2007

64. Murzynek klasyczny


Też tak macie, że zachciewa wam się czegoś słodkiego, jak wokół wszystkie sklepu zamknięte a kuchnia świeci pustkami? U nas zdarza się to bardzo często. ;) Ale na szczęście z pomocą przychodzą małe sklepiki osiedlowe i proste smaczne przepisy, które nie wymagają ogromnej ilości składników.


Murzynka piekłam już któryś raz z kolei, ale tym razem wyszedł najlepszy z dotychczasowych. Może to przez naszą ogromną ochotę na ciasto z nutą czekoladową, może przez ilość serca włożoną w jego pieczenie. ;) Chociaż jestem raczej za opcją, że żaden murzynek nie smakuje tak dobrze, jak ten przełożony własnymi konfiturami śliwkowymi . Musicie spróbować. Idealne połączenie.



  • 2 szklanki mąki

  • kostka margaryny

  • 1,5 szklanki cukru

  • 3/4 szklanki wody

  • 3 łyżki kakao

  • 4 jajka

  • cukier waniliowy

  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Margarynę, wodę, cukier, kakao rozpuścić w garnuszku. Studzić i odlać część na polewę. Do reszty dodać ubite jaja (osobno białka, osobno żółtka) i pozostałe składniki. Wszystko dobrze wymieszać i wlać do foremki. Piec 40 minut w temperaturze 200oC. Gotowe polać polewą (jest dosyć rzadka). Podawać posmarowane konfiturą śliwkową.


Murzynek klasyczny

Murzynek klasyczny

Murzynek klasyczny

2 komentarze:

gania76 pisze...

Tak, ja też lubię takie połączenie. Pycha!

max_daga pisze...

Ja też tak lubię. Można też ciasto przeciąć na dwa plastry i tak jak biszkopt przełożyć konfiturą. Dzięki temu ciasto przejdzie smakiem konfitury. Pycha.