To jak na razie moje ulubione wyzwanie Daring Bakers. Jak tylko zobaczyłam przepis, ucieszyłam się, że jako zadanie wybrano właśnie pizzę, a nie żaden słodki wypiek, których ostatnio miałam w nadmiarze. Mogłam uruchomić swoją wyobraźnię i stworzyć to, na co miałam ochotę. Październikowe zadanie polegało na przygotowaniu - zgodnie z przepisem - ciasta na pizzę i spróbowaniu nadania spodom okrągłego kształtu poprzez tradycyjne "kręcenie" ;). Sos i składniki pozostawiono już wyobraźni członków grupy Daring Bakers. Jeśli chodzi o samo ciasto, rezultat ogromnie mnie zadowolił - bo wyszło takie, jakie lubię. Chrupiące, ale nie za twarde. Idealne? Z pewnością będę wykorzystywać ten przepis, bo jak na razie jest najlepszy z wszystkich przeze mnie wypróbowanych. Co do smaku pizzy zdecydowałam się na pizzę w stylu chińskim z papryką, kurczakiem, pędami bambusa i sezamem
oraz pizzę z wędzonym łososiem.
Do pierwszej zastosowałam pikantny sos chiński, do drugiej klasyczny pomidorowy. Obie wyszły rewelacyjne. Pierwsza, lekko pikantna idealnie podgrzała temperaturę chłodnego jesiennego wieczoru, druga przydała nutkę wytworności codziennemu obiadowi. Jeśli nie próbowaliście jeszcze takich połączeń, nie ma co zwlekać. P.Y.C.H.A!
This is my favourite DB challenge. I was so excited when I saw this month recipe, because I love pizza! I try suggested tossing method - It was great challenge! I made two pizzas - one with hot chinese sauce, fried chicken, red and green pepper, dry sesame seeds, bamboo shoots and mozarella and second with tomatoe sauce, smoked salmon, onion and mozarella.
Składniki:Ciasto (wystarczy na 6 kulek) - 607.5 g mąki uniwersalnej, 1 i 3/4 łyżeczki soli, 1 łyżeczka suchych drożdży, 60 g oliwy, 420 ml zimnej wody, 1 łyżka cukru Pizza w stylu chińskim - 1 pierś z kurczaka, 1 zielona papryka, 1 czerwona papryka, 1 cebula, garść pędów bambusa, 2 łyżki uprażonego sezamu, sos sojowy, słodki sos chili (ja użyłam Tao Tao), 1 kulka mozarelli Pizza z łososiem - 1 puszka pomidorów bez skórki, 1 duża biała cebula, 3 plasterki wędzonego łososia (ok. 150 g), 1 żółtko, 1 łyżka mleka, sól, oliwa, 1 kulka mozarelli
DZIEŃ PIERWSZY W dużej misce wymieszać ze sobą mąkę, drożdże i sól. Dodać oliwę, cukier i zimną wodę i dobrze wymieszać - ciasto powinno przybrać formę lepkiej kuli. Wyrabiać ciasto przez 5-7 minut do uzyskania zwartej gładkiej kuli. Jeśli będzie zbyt klejące, dodać mąki, jeśli zbyt suche, wody. Ciasto podzielić na 6 równych części. Jeśli chcemy zrobić większe pizze, podzielić na mniejszą ilość części. Z każdej części uformować kulkę i włożyć do natłuszczonej oliwą plastikowej torebki. Umieścić na noc w lodówce. DZIEŃ DRUGI Wyjąć ciasto z lodówki. Następnie delikatnie spłaszczyć kulkę na dysk o średnicy 13 cm i grubości 1,5 cm. Skropić ciasto oliwą i pozostawić na 2 godziny. Uformować pizzę. Posmarować sosem, obłozyć przygotowanymi składnikami. Piec wnagrzanym do 260oC piekarniku przez 8-10 minut.
Pizza chińska: Ciasto posmarować słodkim sosem chili. Następnie rozłożyć pokrojoną w krążki cebulę, pokrojoną w plasterki mozarellę. Paprykę i pędy bambusa pokroić w paseczki. Kurczaka pokroić w kostkę, podsmażyć na 3 łyżkach sosu sojowego - wszystko ułożyć na warstwie mozarelli. Upieczoną pizzę posypać uprażonymi na patelni ziarnami sezamu
Pizza z łososiem: Pomidory posiekać, dobrze osączyć, rozłożyć równomiernie na cieście. Następnie rozłożyć pokrojoną w krążki cebulę i plasterki mozarelli. Żółtko wymieszać z łyżką mleka i rozsmarować na pizzy. Na koniec rozłożyć pokrojonego w paski łososia. Pizzę można doprawić do smaku solą, chociaż słony łosoś wystarczająco "doprawia" pizzę. Smacznego!
5 komentarzy:
No nie mogę się zgodzić... Mąki, oczywiście, powinno być 606,85g. Odejście od tej wartości grozi katastrofalnymi konsekwencjami :D
A poza tym brzmi smacznie - w przyszłym tygodniu będę miał dostęp do piekarnika (w końcu!), wypróbuję :D
Myszko, jakie przesliczne zdjęcia! :) jestem pod wrażeniem! Ależ pyszności!! :)) Pozdrówka ciepłe.
O rajuśku! ta z łososiem jest moooocno przekonywująca ;)
pozdrówka!
Uwielbiam pedy bambusa! Ostatnio nie moge ich dostac ale to jest SWIETNY pomysl aby dodajc je na pizze. :) Mam nadzieje ze kryzys na pedy bambusa szybciutko w sklepach przeminie :)
obie pizze bardzo mi sie podobają:D
Prześlij komentarz