WERSJA DO DRUKU
Herbata Dilmah należy do moich ulubionych. Lubię różnorodność smaków i intensywny aromat, który jednak nie przeszkadza i nie drażni, jak ma to miejsce w przypadku wielu herbat owocowych z niższej półki. Ucieszyłam się, kiedy w lipcowym numerze Kuchni znalazłam zbiór przepisów z herbatą w roli głównej. Taki typ reklamy mi odpowiada :). Choć są to propozycje na upalne dni, doskonale smakują również jesienną porą. Poniżej przepis na herbatę, a raczej drink w stylu marokańskim. Ale z pewnością na tym jednym się nie skończy.
Składniki: 1 torebka herbaty Dilmah Moroccan Mint, 100 ml gorącej wody, 50 ml Sprite'a, kostki lodu
Herbatę parzyć przez 5 minut. Napar odcedzić i wystudzić. Wszystkie składniki wymieszać bezpośrednio w szklance do drinków. Udekorować gałązką świeżej mięty lub plasterkiem limonki. Smacznego!
6 komentarzy:
Dla mnie też herbata Dilmah jest jedna z najlepszych:)
pozdrawiam.
Tak, dilmah to dobra herbata, ale nie dorownuje angielskim herbatom Newby, czyTwinings, ktore też są robione w wersjach smakowych :)
A napoj ciekawy, napewno wyprobuje :)
dilmah to też moja ulubiona herbata - a Twój drink ciekawie się zapowiada na pewno wypróbuję :
)
Bardzo fajny pomysł:)
@kaktus: nie piłam, ale słyszałam, że są dobre, lepsze niż dilmah. Jak znajdę w sklepie, to na pewno spróbuję.
Proponuje odwiedzić Tesco ;) Twinings napweno mają, bo wczoraj kupowałem, ale Newby to chyba tylko w UK
Prześlij komentarz