niedziela, 10 maja 2009

Szparagi na śniadanie

W pogoni za figurą szparaga ;)  kolejny dzień zajadam się tym zielonym przysmakiem. Szparagi idealnie pasują do mojego dietetycznego menu. Mogłabym jeść je kilogramami, najlepiej same, bez zbędnych dodatków. Dzisiaj podałam je gotowane na parze z odrobiną masła. Niebo w gębie!


A jutro zaczynam kolejny tydzień moich przygotowań do lata. Rezultaty już są widoczne. Zakwasy zniknęły, mam więcej energii, skóra po intensywnych zabiegach z linią ujędrniającą Dove wygląda dużo lepiej, witaminy przyswajane z kolejną porcją kiełków też robią swoje. Ogólnie duży plus! A z samego rana biegnę poćwiczyć :).


szparagi na parze



Porcje: 2-4

Czas przygotowania: 10 minut

Składniki:

  • 500 g zielonych szparagów

  • łyżka masła

  • sól


Szparagi umyć, odciąć zdrewniałe końcówki. Włożyć do naczynia do gotowania na parze i gotować około 4-6 minut. Podawać ciepłe z masłem wymieszanym ze szczyptą soli.



[print_link]

Majowe sniadanie

2 komentarze:

aga-aa pisze...

ja szparagi też mogłabym jeść bez niczego

Majana pisze...

Uwielbiam szparagi!:)))