niedziela, 28 czerwca 2009

Truskawkowe bułeczki

Pogoda, która ostatnio niezbyt nas rozpieszczała, pokrzyżowała również nieco moje tegoroczne kulinarne truskawkowe plany. Brak słońca sprawił, że truskawki, jakie ostatnio kupowałam, były bez smaku. Stąd też na blogu niewielka ilość truskawkowych przepisów. Ale nadrabiam kilkoma nowymi pomysłami. Pierwszy z nich to drożdżowe bułeczki z truskawkami. Idealne na śniadanie do kubka porannej kawy. Nie są słodkie, więc łasuchom polecam obfite obsypanie cukrem pudrem :).  Ciasto na bułeczki zagniotłam w maszynie do chleba, więc jest to zdecydowanie ekspresowa wersja smacznych drożdżowych wypieków :). To moja kolejna, piąta już propozycja w ramach truskawkowej zabawy Olgi.


Strawberry buns



500 g mąki
1 opakowanie suchych drożdży (7 g)
szczypta soli
2 łyżki cukru
1 jajko
1 szklanka mleka
50 g roztopionego i ostudzonego masła
10-12 dużych truskawek
cukier puder

Metoda maszynowa: Wszystkie składniki na ciasto włożyć do maszyny w kolejności: mleko, masło, jajko, sól, cukier, mąka i drożdże. Nastawić program "Dough". Kiedy ciasto wyrośnie, formować małe kulki (10-12), spłaszczyć każdą dłonią, ułożyć po truskawce, dobrze zalepić. Ułożyć na blasze wysmarowanej masłem i pozostawić do napuszenia na około 30 minut. Po tym czasie wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piec około 25-35 minut (bułeczki powinny lekko się zarumienić).