Tak więc wracam na dobre. Z odmienioną szatą (jeśli będziecie mieć problemy z prawidłowym wyświetlaniem, dajcie znać :)), którą jeszcze tygodniami będę pewnie dopracowywać i uzupełniać ;), z nowymi pomysłami i z mnóstwem świeżej energii, której ostatnio bardzo mi brakowało. Odzwyczaiłam się od regularnego pisania, ale mam nadzieję, że szybko to nadrobię. Tym bardziej, że naszła mnie ochota na małą zmianę formuły bloga. Ale obiecuję, że nadal będzie bardzo smacznie!
Przepis na pulpeciki jest moją pierwszą propozycją w ramach tegorocznej pomidorowej zabawy zorganizowanej przez Olgę. W ubiegłym roku świętować nie mogłam, tak więc nadrabiam w aktualnym sezonie.
Co prawda do przygotowania pulpetów potrzebujemy zaledwie jednej dużej łyżki pomidorowej pasty, ale uwierzcie, nadaje ona charakter całej potrawie. Pomidorowa glazura sprawia, że pulpety mają delikatny pomidorowy posmak i rewelacyjnie pachną. Gorąco polecam. Szczególnie, że piecze się je w piekarniku, tak więc nie są kłopotliwe w przygotowaniu.
Źródło przepisu: Gourmet.com
Porcje: 2-4
Czas przygotowania: 25 minut
Składniki:
- 3 kromki francuza lub bagietki
- 1/3 szklanki mleka
- 80 g pancetty lub boczku
- 1 mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy extra virgin
- 1 duże jajko
- 450 g mielonego mięsa z kurczaka
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 duża łyżka pasty z pomidorów lub koncentratu pomidorowego
Sposób przygotowania:
- Mleko wlać do miski i moczyć w nim pokrojony w kostkę chleb przez około 4 minuty.
- Pokrojony boczek, rozgnieciony ząbek czosnku i pokrojoną w kostkę cebulę podsmażyć na łyżce oliwy. Kiedy cebula się zeszkli, zdjąć z ognia, ostudzić.
- Odcisnąć chleb z nadmiaru mleka, połączyć z roztrzepanym jajkiem, boczkiem, czosnkiem, cebulą, pietruszką oraz zmielonym mięsem z kurczaka. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Uformować 12 pulpetów i ułożyć je na blasze.
- Pastę pomidorową wymieszać z łyżką oliwy i posmarować nią mięsne kulki.
- Tak przygotowane pulpety wstawić do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika i piec około 15-20 minut.
[print_link]
11 komentarzy:
Przepyszne zdjęcia! I te pomidory!
:D
Bardzo mniamuśny obiadek :)
ladnie tu :-) a przy okazji dzisiaj bardzo smacznie! :-) ciekawi mnie ta nowa formula bloga... pozdrawiam!
gdzie byłaś jak cię nie było?
o ja.... a co sie tutaj wydarzylo? I nie o pomidory mi chodzi... to juz wiem co ty robiłaś jak Cię nie było. :P
Bardzo ładnie. bardzo. Chociaż tamten layout też mi się bardzo podobał.
ps. super ikonografia. :D
@Tilianara: O tak, bardzo mniamuśny;)
@cudawianki: fajnie że się podoba. A nowy pomysł na bloga powoli się realizuje, tak więc zapraszam częściej młodą mamę :)
@aga-aa: odpoczywałam! o!
@mico: no wydało się, wydało ;). Cieszę się, że nowy wygląd Ci się podoba. To znaczy, że jest dobrze ;)
Widze,ze szykują się zmiany. Podoba mi się nowy wygląd. Ciekawa jestem dalszych zmian:)
A jak widzę te pomidory powyżej to ślinka mi cieknie, takie soczyście czerwone. Pyszności!
Pozdrawiam,
Majana
[...] Pieczone pulpeciki z kurczaka [...]
[...] Pieczone pulpeciki z kurczaka [...]
Prześlij komentarz