piątek, 8 października 2010

Makaron i klopsy - duet idealny

Ulubione

Meatballs and pastaCi którzy regularnie śledzą knedlika, wiedzą, że makarony wszelkiej maści należą do dań moich ulubionych. Spaghetti, papardelle czy penne zawsze mam w szafce - dodam tylko kilka składników i już obiad gotowy.

Tak naprawdę to obok ryżu makaron jest podstawowym składnikiem mojej diety. Bo nie dosyć że zdrowy (np. makaron jajeczny w stopniu większym niż kasza czy pieczywo dostarcza organizmowi witaminy A oraz witamy D. Zawiera także witaminy B1, B2 i PP, a ponadto proteiny, włókna, witaminy i sole mineralne niezbędne do prawidłowego rozwoju organizmu w każdym stadium), to jeszcze... poprawia nastrój! Tak, tak! Jedząc makaron, poprawiamy swoje samopoczucie. Makaron zawiera bowiem tryptofan - który jest niezbędnym dla organizmu człowieka składnikiem do produkcji serotoniny – hormonu szczęścia.


Tak więc w kilku następnych wpisach, w ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej, będę pokazywać, że makaron naprawdę rządzi zdrowo! I przy okazji zapraszam na fejsbukowy profil Edka :).


Na początek proponuję danie proste, smaczne i sycące - spaghetti podawane z mięsnymi klopsami i sosem pomidorowym. Pyszna klasyka.



Porcje: 2


Czas przygotowania: 40 minut


Składniki:



  • 200 g spaghetti

  • 250 g mięsa mielonego

  • 1/2 paczki krakersów

  • 1 jajko

  • 1 łyżeczka musztardy

  • 1/2 cebuli

  • puszka pomidorów

  • 1 mała cebula

  • 2 ząbki czosnku

  • 1 łyżka octu balsamicznego

  • garść listków bazylii

  • 1 łyżeczka suszonego oregano

  • oliwa

  • sól

  • pieprz

  • tarty parmezan


Mięso mielone wymieszać z pokruszonymi drobno krakersami, musztardą, jajkiem i pokrojoną drobno 1/2 cebuli. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Utoczyć kulki, klopsy smażyć na patelni na odrobinie oleju.


W międzyczasie przygotować pomidorowy sos - cebulę drobno pokroić i razem z rozgniecionymi ząbkami czosnku podsmażyć na odrobinie oleju. Następnie dodać zmiksowane pomidory, oregano, ocet balsamiczny, sól, pieprz, dusić jeszcze kilka minut, pod koniec dodając połowę posiekanej bazylii.


Podsmażone klopsy dodać do pomidorowego sosu - podgrzewać razem około 3 minut. Podawać z ugotowanym al dente makaronem. Na koniec posypać startym parmezanem i resztą bazylii.


[print_link]

3 komentarze:

agata pisze...

Ta porcja wygląda obłędnie! Jestem po obiedzie a bez grama problemu bym sobie z nią poradziła!

karmel-itka. pisze...

obłędne zdjęcie ;]
ach, smak z pewnością także!

yemu pisze...

uwielbiam to! ale robię odwrotnie :) w tym sensie, że jak usmażę klopsiki to zlewam tłuszcz z patelni i dodaję pomidory - dzięki temu wszystkie cudownie zbrązowione kawałeczki mięsa oddają smak do sosu. polecam ten sposób!
a zamiast krakersów białe pieczywo bez skórki namoczone w maślance - dodaje super kwaskowy posmaczek do klopsów!