Pierniczki już są, czas więc na małą odmianę. Tym razem babeczki. Te malutkie cudeńka nadają się doskonale jako drobny upominek czy poczęstunek dla gości. Przechowywane w szczelnym opakowaniu dosyć długo zachowują świeżość, chociaż zazwyczaj znikają w okamgnieniu. :)
- 3/4 szklanki cukru
- 2,5 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli
- 50 g masła
- 2 jajka
- 1 i 1/4 szklanki mleka
- pół tabliczki białej czekolady
- pół tabliczki ciemnej czekolady
- Polewa czekoladowa
- żurawina suszona
Przygotować ciasto na muffiny według przepisu na muffiny z malinami, dodać posiekaną na kawałki czekoladę. Napełnić malutkie foremki, piec około 15 minut w temperaturze 180 stopni. Upieczone babeczki polać polewą czekoladową, na wierz położyć suszoną żurawinę. Smacznego!
5 komentarzy:
Śliczne babeczki! :-)
Dziękuję :-)
Długo wytrzymują? Mogę je zrobić teraz? czy lepiej przed świętami?
Podziwiam, a już szczególnie moja małżonka, która uwielbia słodycze. Codziennie coś nowego i słodkiego to coś dla niej;-)Pozdrawiam i życzę wytrwałości z kalendarzem!!
@malta: Jeśli zamknie się je w szczelnej puszcze powinny wytrzymać kilka dni, ale chyba lepiej zrobić je przed świętami, będą smaczniejsze. :)
@grumko: :D Mam nadzieję, że wytrwam ;). Pozdrawiam ciepło!
Prześlij komentarz