sobota, 25 kwietnia 2009

Ciabatta po raz drugi

Czemu nikt mi nie powiedział, że to już ta godzina? Wraz ze wzrostem aktywności wzrosło również tempo mojego dnia. Trasa Sosnowiec-Katowice-Cieszyn i nazad zaliczona, szkoda tylko że głównie przesiedziana w autobusie ;). Ale za to nadrobiłam próbną jazdą na rowerze. Pierwsze po latach próby rozruszania moich mięśni z pewnością wyglądały uroczo, bo i rower przerażał swoją wielkością, i hamulce nie takie, a podczas zsiadania opanowałam do perfekcji skok w dal ;) Ale na pewno trochę kalorii spaliłam, jeśli nie samą jazdą, to przynajmniej ogromnym stresem. Też się liczy, co nie? A od poniedziałku wielka akcja odnowy. Karnecik iście vipowski odebrany


Gymnasion


pierwsze zajęcia już z samego rana. Oj będzie się działo! Mój mąż już roztacza przede mną wizje obolałych mięśni, ale na pocieszenie serwuje mi za to takie pyszne kanapki! Zdrowa ciabatta z rybką (bogatą w ujędrniające skórę kwasy omega 3) i porcją witamin w postaci rukoli. Cudowny początek dnia. Zdrowe śniadania, podobnie jak wieczorne zabiegi kosmetyczne z linią Dove, powoli wchodzą mi w nawyk. Mam nadzieję, że na rezultaty nie będę musiała długo czekać...



Ciabatta z paluszkami rybnymi

Porcje: 1

Czas przygotowania: 15 minut

Składniki:
1 ciabatta
3 paluszki rybne (koniecznie z dużą zawartością ryby)
kilka plasterków rukoli
ewentualnie majonez, ketchup

Sposób przygotowania:

Paluszki zrumienić na patelni. Bułkę przekroić, ułożyć podsmażone paluszki, rukolę, złożyć.Jeśli używacie majonezu lub ketchupu przed ułożeniem ryby posmarować nim ciabattę.

Ciabatta z paluszkami rybnymi



[print_link]

7 komentarzy:

mico pisze...

oj...i nawet na kawę nie wpadłaś...
Za to fajna ciabatte zrobiłaś

atina pisze...

Myszko cudowne zdjęcie!

Tilianara pisze...

Mniam, smakowita kanapeczka :) A w Gymnasionie i ja się swego czasu "bawiłam", ale to jeszcze w czasach przed operacyjnych było :)

Majana pisze...

Jaka smakowita kanapeczka! Cudowne zdjęcie :) Pozdrawiam cieplutko i powodzenia na zajęciach :)

Agata pisze...

Witam w klubie! :) Ja tez tam na ćwiczenia chodzę! Na wiosnę stawiamy na zdrowie! :)

mysza klapsiara pisze...

@mico: to może w maju? ;) Miałam przecież wpaść na korepetycje z koszulkowych jajek :)
@atina: :)
@tilianara: z Gymnasionem to mój pierwszy raz. Mam tremę, nie powiem ;)
@majana: nie-DZIĘKUJĘ!
@agata: Jak najbardziej!

Pasjonauci polecają Śląskie: Chorzowskie rosarium | Knedlik.pl pisze...

[...] Ciabatta z paluszkami rybnymi [...]