Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szynka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szynka. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 maja 2011

Kanapka a'la Jamie

Jednym z powodów dla którego gotowanie i jedzenie fascynuje jest fakt, że kuchnia jak gąbka nasiąka wszystkimi naszymi doświadczeniami i wspomnieniami. Tak naprawdę gotowanie to wielka, długa narracja, opowieść o nas samych. Za każdym smakiem stoją setki historii, dla każdego jego własnych, ale czasami tak podobnych.

kanapka-jamiego

Święta wielkanocne mojej żony to przede wszystkim smaki świątecznego śniadania, smaki domowych przetworów - korniszonów, konserwowej papryki czy pieczarek. Dlatego w tym roku chcąc połączyć tradycję z nowoczesnością zdecydowaliśmy na tę mega kanapkę, która łączyła w sobie wszystkie smaki. Chrupiące pieczywo i pieczona szynka, a do tego papryka, korniszony i równie nieodłączna ćwikła. Rzecz zdecydowanie warta powtórzenia.

1 długa ciabatta

8-10 plastrów pieczonej szynki

papryka konserwowa

korniszony

ćwikła

Ciabattę przekrawamy na pół, smarujemy ćwikłą, obkładamy plastrami szynki, na którą wędrują pokrojone korniszony i papryka. Zamykamy drugą połową ciabatty i jemy, jemy, jemy.

Pieczona szynka

Od świąt wielkanocnych minęło już tyle czasu, że nikt o nich nie pamięta. Do tego wszyscy żyją już majówką i przestawieni są na tryb grillowy. Jednak zanim jeszcze rzucimy się na te wszystkie świeże pyszności, które już czekają na targowych straganach, warto poświęcić trochę czasu na upieczenie tej aromatycznej szynki.

Pieczone mięso jest w chwili obecnej mocno niedoceniane. Wszystkim wydaje się, że lepsze, prostsze i szybsze jest zrobienie fileta z kurczaka (nie mówiąc już o cudach w woreczku). Podczas, gdy przepis ten jest naprawdę prosty i nie wymaga zbyt wiele zachodu - brudną robotę odwala za nas piekarnik i rękaw do pieczenia. Dla nas zostaje najprzyjemniejsze - wbijanie się zębami w soczyste, aromatyczne, miękkie mięso, dobre gorące z piekarnika, ale też na zimno.

szynkaświąteczna

1kg szynki

kilka ziaren kolendry i jałowca

łyżeczka ziaren pieprzu

3 ząbki czosnku

łyżeczka ostrej papryki

łyżeczka soli

3-4 listki laurowe

pół szklanki oliwy

1 łyżka octu balsamicznego

Kolendrę, ziarna jałowca, pieprzu, ząbki czosnku rozcieramy z solą i papryką w moździerzu, dodajemy oliwę i ocet i nacieramy szynkę. Natartą szynkę najlepiej odstawić na noc. Następnie szynkę dokładnie związujemy sznurkiem, tak żeby miała ładny kształt i wkładamy do rękawa do pieczenia (polecamy również woreczki do pieczenia), na wierzchu układając listki laurowe i układamy w brytfance lub naczyniu żaroodpornym. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na przynajmniej 1,5 godziny.

niedziela, 31 października 2010

Lazania z dynią

Weekendowe gotowanie

Pumpkin lasagneNa koniec serii makaronowych przepisów polecam dyniową lazanię. Potrawa ta jest doskonałym dowodem na to, że sezonowe i zdrowe warzywa w połączeniu z makaronem smakują fantastycznie. Bo makaron rządzi zdrowo!


Składniki:



  • makaron lasagne

  • około 500 g upieczonej w piekarniku dynii

  • 100 g szynki

  • 250 g ricotty

  • 250 ml śmietany kremówki

  • garść listków szałwi

  • odrobina masła

  • gałka muszkatołowa

  • sól

  • pieprz


Płaty lazanii podgotować w wodzie - około 2-3 minut, rozłożyć na ściereczce. Listki szałwii podsmażyć na maśle, uważając, by ich nie przypalić. Dynię obrać ze skóry, pokroić w drobną kostkę. Połączyć z ricottą i śmietaną, doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką. W wysmarowanym tłuszczem żaroodpornym naczyniu układać naprzemiennie płaty lazanii, dyniowe nadzienie, płaty lazanii, pokrojoną w kostkę szynkę i podsmażone listki szałwii, płaty lazanii. Wierzch posmarować śmietaną. Zapiekać w nagrzanym do 200 stopni C piekarniku około 25-30 minut.


[print_link]


wtorek, 26 maja 2009

Oeufs en cocotte

Kiedy zaczynała się majowa akcja śniadaniowa zaproponowana przez Mico, miałam w głowie tysiące fajnych śniadaniowych propozycji. Niestety brak czasu sprawił, że niewiele zostało zrealizowanych. Ale jeszcze mam czas, więc szybko publikuję kolejny przepis. Tym razem są to jajka zapiekane w kokilkach. Przepis nie należy do grona zaproponowanych przez dietetyka, ale też nie narusza zasad opracowanej diety. No może poza tłustą śmietaną, ale tę akurat można pominąć :).


I skoro już o letnich przygotowaniach mowa, to żeby "prawie" nie robiło już różnicy :))), przerwy w ćwiczeniach nie poczyniłam i zakupiłam karnet na kolejne trzy miesiące. Jeszcze miesiąc temu nie sądziłam, że codzienne zajęcia fitnes aż tak mnie wciągną. Ale Gymnasion, bo tutaj spędzam ostatnio większość swoich poranków, jest naprawdę fajnym miejscem. Przyjemna atmosfera, profesjonalne instruktorki, zróżnicowana oferta zajęć, różna intensywność ćwiczeń sprawiają, że dobrze tam się czuję. Mam już swój wyopracowany harmonogram tygodniowy i rano z przyjemnością biegnę poskakać na stepie :). Mam nadzieję, że zapał mi nie minie. I że uda mi się wymodelować sylwetkę tak, żeby wyglądała fajnie. Na razie intensywnie nad tym pracuję ;). Kosmetyki Dove wcieram regularnie, układy choreograficzne ze skupieniem powtarzam, brzuszki robię z zamkniętymi oczami ;), nic tylko wyganiać zbędne centymetry. Jestem dobrej myśli :).


Oeufs en cocotte



Inspiracja: "Nigella ekspresowo"

Porcje: 2

Czas przygotowania: 20 minut

Składniki:

  • 2 jajka

  • 2 plasterki szynki

  • masło do natłuszczenia kokilek

  • 1 łyżeczka soli morskiej w kryształkach

  • 2 łyżki gęstej śmietany


Sposób przygotowania:

Kokilki wysmarować masłem, włożyć do żaroodpornego naczynia. Do każdej kokilki nałożyć po plasterku szynki, wbić po jajku i posypać szczyptą soli. Na wierzch nałożyć po łyżce śmietany. Naczynie w którym są kokilki napełnić wrzątkiem mniej więcej do 1/2 wysokości kokilek. Zapiekać 15 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C. Podawać od razu.


[print_link]


Subskrybuj najnowsze przepisy


Majowe sniadanie

poniedziałek, 16 marca 2009

Monte Cubano

Zapewne znacie już moje upodobanie do pysznych śniadań. Tak naprawdę to mój mąż odpowiedzialny jest za nasze poranne kulinarne wariacje. To on wyszukuje coraz to nowe przepisy, na samą myśl o których cieknie mi ślinka, a o śniadaniu myślę już dnia poprzedniego.I to on wypróbowuje je codziennie, podczas gdy ja korzystam jeszcze z ostatnich chwil snu.


Na polskich kulinarnych blogach i stronach poświęconych kuchni mało jest jeszcze ciekawych propozycji śniadaniowych.  Są oczywiście wyjątki, ale strony obcojęzyczne zdecydowanie przewyższają nasze rodzime różnorodnością pomysłów.


Poniższy przepis znaleziony został na jednej z naszych ulubionych stron, a mianowicie Gourmet Magazine. Kanapka jest rewelacyjna. Składniki idealnie ze sobą współgrają, swoim smakiem oddają to, co najlepsze.  Nigdy nie myślałam, że dosyć proste połączenie wędzonego indyka, szynki, sera i pikli daje tak niesamowity efekt.  Ale co ja będę wam opowiadać, sami spróbujcie.



Monte Cubano


2 kromki jasnego chleba
2 łyżeczki musztardy
5 ogórków konserwowych
2 plasterki gotowanej szynki
2 plasterki wędzonego indyka
3 cieniutkie plasterki sera szwajcarskiego
1/2 ząbka czosnku
1/2 łyżki majonezu
1 duże jajko
2 łyżki mleka
1 łyżka masła

Jedną kromkę chleba posmarować musztardą, położyć na niej pokrojone w plasterki ogórki, wędlinę i ser. Czosnek obrać i rozetrzeć z odrobiną soli, wymieszać z majonezem. Rozsmarować na drugiej kromce. Złożyć kanapkę, namoczyć w roztrzepanym jajku, wymieszanym z mlekiem, 1/8 łyżeczki soli i pieprzem. Kanapkę podsmażyć z obu stron na rozgrzanym maśle, po 4 minuty z każdej strony. Należy uważać, aby jej nie przypalić. Zdjąć z ognia, odczekać minutę, podawać na ciepło.


[print_link]